Z BIULETYNU SERWIS21 MARZEC 2015 http://serwis21.blogspot.com/2015/03/serwis21-marzec-2015-biuletyn.html
Mąż wraca do domu, żona czuję od niego zapach kobiecych perfum, czekała na niego ponad godzinę
- Nadałem list. Był ostatni termin.
- Tak długo, perfumowany był ten list
- Kochanie, ależ skąd. Musiałem je nadać w agencji towarzyskiej.
- No tak, bo oni mają umowę z operatorem wyznaczonym, tą prywatną pocztą.
- I ja mam w to uwierzyć. A skąd zapach perfum?
- No bo wiesz, tam dziewczyny są tak mocno perfumowane i zapach się przenosi
- A nadawanie listu zajęło ponad godzinę?
- Musiałem czekać, bo Piękna Andżelika, która miała mnie obsłużyć miała klienta.
- To znasz nawet jej imię
- Ależ jej imię jest na zdjęciu w agencji.
- I myślisz że ci uwierzę. Po 20 latach małżeństwa mnie zdradzasz, i tak mi oznajmiasz.
- Ależ kochanie, naprawdę wysyłałem list, Nie mogłem nadać w sklepie rybnym, bo był zamknięty z powodu urlopu..